UWAGA! Niniejszy tekst pochodzi sprzed wielu lat, gdy dostępność terapii przeciw HCV była w Polsce bardzo ograniczona. Dzisiaj leki z Indii sprowadzają wyłącznie osoby nie mające ubezpieczenia zdrowotnego oraz chorzy na nowotwory, którzy nie spełniają kryteriów programów lekowych, więc nie kwalifikują się do leczenia refundowanego przez NFZ.
PS
Nadal pomagam w sprowadzaniu leków z Indii. Więcej: www.vivek.pl
SPIS TREŚCI
Leki innowacyjne i generyczne
Przywóz indywidualny na potrzeby własne
Rekomendowane terapie
Jak zamówić licencyjne zamienniki z Indii
Leki innowacyjne i generyczne
Przywóz indywidualny na potrzeby własne
Rekomendowane terapie
Jak zamówić licencyjne zamienniki z Indii
Leki sprzedawane w Indiach są wielokrotnie tańsze niż w Europie. Przykładowo, w Polsce cena urzędowa jednej buteleczki Harvoni wynosi 73 710 zł, podczas gdy w Indiach można kupić licencyjny zamiennik już za 150 dolarów (ok. 650 zł), czyli ponad 100 razy taniej! Wprawdzie cena efektywna, jaką płacą szpitale, jest w tym wypadku prawie 4-krotnie niższa od urzędowej, niemniej dysproporcje cenowe nadal pozostają ogromne. Jest to efekt stosowania przez koncerny farmaceutyczne polityki cen warstwowych (tiered pricing, cena uzależniona od zasobności kraju). Ceny dostosowuje się do poziomu zamożności regionu i z każdego kraju usiłuje się wydusić tyle, ile dany kraj jest w stanie wytrzymać.
Przykładowo, ledipasvir/sofosbuvir (Harvoni) na 12-tygodniową terapię w USA kosztuje 56 700–94 500 dolarów, w polskim szpitalu ok. 14 000 dolarów, w Indiach 450 dolarów, a w Egipcie 200 dolarów. Andrew M. Hill szacuje (AASLD 2016, Abstract 955), że możliwe jest obniżenie ceny terapii nawet do 96 dolarów. Rozpiętość cen tego leku jest monstrualna: 280 : 70 : 2 : 1 (USA : Polska : Indie : Egipt).
Z punktu widzenia prawa patentowego leki można podzielić na dwie kategorie:
• leki innowacyjne (oryginalne),
• leki generyczne (odtwórcze).
Leki innowacyjne to te, które niedawno opracowano, opatentowano, sprawdzono ich skuteczność i bezpieczeństwo w trakcie badań klinicznych i które na koniec zostały zarejestrowane i dopuszczone do obrotu przez odpowiednią agencję leków (w Stanach Zjednoczonych – FDA, natomiast w Unii Europejskiej – EMA). Ochrona patentowa leków trwa 20 lat, a bywa, że jest przedłużana o kolejne 5 lat. W tym czasie prawo do wytwarzania leku ma jedynie właściciel patentu, ewentualnie inny producent, któremu właściciel patentu udzielił odpowiedniej licencji. Ponadto prawo farmaceutyczne zapewnia 10-letni okres wyłączności danych rejestracyjnych (wyników badań klinicznych), co oznacza, że nawet w wypadku braku ochrony patentowej żaden inny producent nie może w tym okresie zarejestrować leku odtwórczego bez przeprowadzania własnych badań klinicznych, które są bardzo kosztowne i trwają wiele lat. W taki oto sposób prawo ochrony własności intelektualnej zabezpiecza interesy koncernów farmaceutycznych.
Leki generyczne (odtwórcze) to leki o takim samym składzie chemicznym jak lek innowacyjny, ale produkowane przez innego producenta – na podstawie licencji właściciela patentu lub po wygaśnięciu ochrony patentowej, lub w krajach, które nie uznały odpowiedniego patentu.
Lek generyczny może być zatem dopuszczony do obrotu w Europie przed upływem okresów ochrony patentowej i wyłączności danych rejestracyjnych tylko i wyłącznie wtedy, gdy zezwoli na to właściciel praw do leku innowacyjnego – a zezwala co najwyżej w krajach rozwijających się, natomiast w krajach bogatszych – nie zezwala.
Czym się zatem różnią generyczne leki przeciw HCV od leków oryginalnych? Zasadniczo różnią się tym, że producent leków oryginalnych poniósł spore koszta prac naukowych, opracowania leków i badań klinicznych – więc sprzedaje swoje leki bardzo drogo – zaś producent leków generycznych ponosi jedynie koszty produkcji leków, więc może je sprzedawać bardzo tanio. Natomiast dla polskiego pacjenta różnica jest tylko jedna: leków generycznych przeciw HCV nie wolno w Polsce sprzedawać, a leki oryginalne – wolno.
![]() |
Zakłady chemiczne Natco Pharma w Mekagudzie mają certyfikat amerykańskiej agencji leków FDA i kilku europejskich agencji rządowych. |
Wszystkim, którzy Indie kojarzą jedynie z ajurwedą, polecam artykuł Are generic drugs like Apotex medication made in India safe. Przy tej okazji warto podkreślić, że indyjski przemysł farmaceutyczny jest czwartym co do wielkości na świecie i największym producentem tzw. generyków (zamienników). Wartość indyjskiego przemysłu farmaceutycznego jest szacowana na 12 mld dolarów i ma w ciągu najbliższej dekady wzrosnąć czterokrotnie.
Warto też wspomnieć, że na mocy umów międzyrządowych ponad dwudziestu kontrolerów amerykańskiej agencji leków FDA stale przebywa w Indiach i kontroluje przestrzeganie standardów w indyjskich zakładach farmaceutycznych.
W wypadku interesujących nas leków właściciel praw do sofosbuviru, ledipasviru i velpatasviru – koncern Gilead – podpisał umowy licencyjne z 11 indyjskimi firmami farmaceutycznymi. Umowy te zezwalają na produkcję wymienionych leków w Indiach i eksportowanie ich, ale wyłącznie do wskazanych 105 krajów rozwijających się (niedawno dopisano do tej listy jedyny kraj europejski – Ukrainę). W ramach umowy Gilead dostarcza kompletną technologię wytwarzania, a indyjscy producenci zobowiązują się uzgadniać z Gilead warunki każdej umowy eksportowej oraz płacić 7% prowizji od sprzedaży.
Z kolei koncern Bristol-Myers Squibb zezwolił na produkcję i sprzedaż generycznego daclatasviru w 112 krajach rozwijających się. I to bez opłat licencyjnych.
Sofosbuvir, ledipasvir i daclatasvir są produkowane w Indiach na podstawie umów licencyjnych z Gilead i Bristol-Myers Squibb. Przez długi czas leki te były produkowane tylko przez dwie firmy farmaceutyczne:
oraz
Natco Pharma jest 16. pod względem wartości giełdowej firmą farmaceutyczną w Indiach. Danych dotyczących Hetero Labs nie udało mi się znaleźć.
Te dwie firmy na początku wytwarzały sofobuvir, ledipasvir i daclatasvir dla wszystkich 11 indyjskich firm farmaceutycznych, które dystrybuowały licencyjne zamiennki pod własną marką.
Sofosbuvir, ledipasvir i daclatasvir wytwarzane przez Natco Pharma oraz Hetero Labs zostały dopuszczone do obrotu przez indyjską agencję leków Drug Controller General of India (DCGI) po wcześniejszym uzyskaniu rekomendacji Central Drugs Standard Control Organization (CDSCO). Uzyskanie rekomendacji wymagało udowodnienia, że są produkowane na podstawie technologii przekazanej przez licencjodawcę oraz pozytywnych rezultatów badań biorównoważności leków innowacyjnego i generycznego. Indyjska procedura wymaga wykazania stabilności substancji czynnej, stabilności składu oraz biodostępności zgodnej z lekiem oryginalnym. Gwoli ścisłości należy przyznać, że w ramach licencji na daclatasvir Bristol-Myers Squibb wprawdzie dostarcza dokumentację technologiczną, ale nie wymaga, by produkcja odbywała się według tej technologii, a jedynie, by była zgodna ze standardami WHO.
Sofosbuvir został dopuszczony do obrotu w Indiach w marcu 2015 r., natomiast ledipasvir/sofosbuvir oraz daclatasvir – w grudniu 2015 r.
![]() |
Zakład produkcji tabletek Natco Pharma w Kothur również posiada certyfikat amerykańskiej agencji leków FDA i kilku europejskich agencji rządowych. |
Porozumienia zawarte w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO) – a co za tym idzie, prawo unijne – zabraniają hurtowego importu leków generycznych bez zgody właściciela patentu na lek innowacyjny. Zatem interesujące nas leki generyczne nie pojawią się w europejskich aptekach przed upływem kilkunastu lat. Ale wwóz indywidualny małych ilości na potrzeby własne jest legalny…
Jednak w maju 2016 r. Główny Inspektorat Farmaceutyczny przyznał sobie kompetencje ustawodawcy i zawęził rozumienie art. 68 ust. 5 ustawy Prawo farmaceutyczne. W tym jednym artykule ustawy przez „przywóz” rozumie się odtąd jedynie przywóz w bagażu podróżnym. Mówiąc krótko, „dobra zmiana” zakazała indywidualnego przywozu leków za pomocą poczty lub kuriera. Niektórzy celnicy zwalniają leki, jeśli adresat posiada zgodę Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych na przywóz z zagranicy leków na własne potrzeby lecznicze. Jednak „dobra zmiana” np. w Poznaniu uważa, że taka zgoda pozwala jedynie osobiście przywieźć lek z zagranicy – chory ma osobiście polecieć do Indii i przywieźć lek w bagażu, wtedy wszystko jest OK. Przykładowo: jeśli chory z zaawansowanym nowotworem jest zmuszony kupić za własne pieniądze (bo nie spełnia kryteriów programu lekowego) np. sorafenib, to może kupić go za 150 dolarów (750 zł) w Indiach, ale musi tam polecieć osobiście, albo może pójść do polskiej apteki z receptą i zapłacić 20 razy więcej – 14 500 zł (na jeden miesiąc). Czyich interesów broni zatem „dobra zmiana”: chorych czy koncernów farmaceutycznych?
Przypomnę tylko w skrócie i w uproszczeniu, że spośród dostępnych w Indiach tabletek, które są licencyjnymi zamiennikami leków stosowanych w Polsce (czyli zawierających dokładnie te same substancje czynne, lecz produkowane z przeznaczeniem na inne rynki), rekomenduje się:
• dla genotypu 1 – ledipasvir/sofosbuvir (np. 3 buteleczki MyHep LVIR – koszt 390 dol.)
• dla wszystkich genotypów – sofosbuvir/velpatasvir (np. 3 buteleczki Velpanat – koszt 630 dol.)
• dla wszystkich genotypów – sofosbuvir/velpatasvir (np. 3 buteleczki Velpanat – koszt 630 dol.)
Każdy z licencyjnych leków występuje pod kilkunastoma markami. Przez długi czas tylko dwie firmy wytwarzały substancję czynną (Natco Pharma i Hetero Labs), natomiast tabletki tłoczą co najmniej cztery firmy, a kilkanaście dystrybuuje pod swoją marką. Nie ma istotnych różnic między tymi markami, a na coś trzeba się zdecydować. Najlepiej znam firmę Natco Pharma, która jest 16. pod względem wartości giełdowej firmą farmaceutyczną w Indiach, zatrudniającą ponad 3 tysiące pracowników i samodzielnie wytwarzającą substancję czynną. Dlatego najczęściej polecam tabletki produkowane przez Natco, jednak niekoniecznie opatrzone logo Natco (tabletki w opakowaniu z logo Natco, które jest zaklejone hologramem, są nawet o 50% droższe).
Leczenie trwa najczęściej 12 tygodni (potrzeba po 3 buteleczki leków). Przy marskości często dokłada się jeszcze rybawirynę. Ale to są sprawy do uzgodnienia z lekarzem!
Szczegóły można znaleźć w rekomendacjach European Association for the Study of the Liver (EASL) »»»
oraz regularnie aktualizowanych rekomendacjach American Association for the Study of Liver Diseases (AASLD) »»»
Można też poczytać po polsku zatwierdzone przez Europejską Agencję Leków (EMA) charakterystyki produktów leczniczych:
• ledipasvir/sofosbuvir (Harvoni) »»»
• sofosbuvir (Sovaldi) »»»
• daclatasvir (Daklinza) »»»
• sofosbuvir/velpatasvir (Epclusa) »»»
Powyższe leki są biorównoważne z indyjskimi zamiennikami – co potwierdziła indyjska agencja leków – można więc posiłkować się tymi charakterystykami również przy zamiennikach.
Uwaga! Taka terapia musi być uzgodniona z lekarzem specjalistą i prowadzona pod kontrolą lekarza!!! To nie jest aspiryna! Przykładowo, sofosbuvir może być zabójczy dla osób leczących zaburzenia rytmu serca za pomocą amiodaronu (Cordarone, Opacorden). Czasami w trakcie terapii przeciwwirusowej będzie trzeba korygować dawki innych przyjmowanych leków albo zamieniać na podobnie działające, ale inaczej metabolizowane – a to bez lekarza jest raczej niemożliwe!
Oprócz tego lekarz musi nadzorować bezpieczeństwo leczenia. Co 4 tygodnie należy wykonywać badania kontrolne (morfologia, AlAT, bilirubina, kreatynina), przy czym próby wątrobowe zaleca się wykonać już po 2 tygodniach leczenia. Natomiast 12 tygodni po zakończeniu leczenia zaleca się wykonanie badania RNA HCV.
Proszę też pamiętać, że przed rozpoczęciem terapii trzeba zgromadzić komplet wymaganych badań i skonsultować je z lekarzem specjalistą. Oprócz zapewne już posiadanych wcześniej wyników badań:
• genotyp HCV,
• wiremia RNA HCV,
• stopień włóknienia wątroby,
przed rozpoczęciem terapii należy wykonać co najmniej następujące badania:
• USG jamy brzusznej
• próba ciążowa u kobiet,
• morfologia,
• AlAT, AspAT,
• bilirubina,
• fosfataza zasadowa,
• albumina,
• wskaźnik protrombinowy,
• kwas moczowy,
• kreatynina,
• przeciwciała anty-HIV,
• antygen HBs Ag, przeciwciała anty-HBs oraz anty-HBc total (to są najnowsze rekomendacje, będące konsekwencją zanotowanych przypadków reaktywacji HBV po 4–8 tygodniach terapii).
Leczenie można rozpocząć dopiero po zinterpretowaniu wyników tych badań przez lekarza specjalistę!Znam dwóch sprawdzonych, rzetelnych indyjskich eksporterów leków – Viveka Ramteke i Simranjita Gandhiego. Posiadają stosowne indyjskie zezwolenia na handel hurtowy lekami (licence to sell, stock or exhibit [or offer] for sale or distribute by wholesale drugs) oraz są zarejestrowani jako eksporterzy. Zaopatrują się u autoryzowanych dystrybutorów indyjskich koncernów farmaceutycznych lub sami są takimi dystrybutorami. Na portalu indiamart.com są oznaczeni etykietą Trust SEAL.
Dostawcy ci wysyłają leki do Polski od połowy 2015 r. i jak dotąd nie było żadnych poważniejszych skarg.
Osobiście polecam Viveka Ramteke i pomagam w zrealizowaniu zamówienia w jego firmie (zob. niżej).
• New Global Enterprises/Medsure (właściciel Vivek Ramteke)
m.indiamart.com/medsure
www.medsure.in
e-mail: leki@vivek.pl
(informacje i zamówienia, po polsku)
tel. 513 599 212
(infolinia po polsku)
po angielsku:
e-mail: info@medsure.in
Skype: medsurein
WhatsApp: +919096843768
Aktualne ceny u Viveka »»»
![]() |
Vivek Ramteke |
• Gandhi Medicos (właściciel Avtar Singh Gandhi)
http://www.indiamart.com/gandhimedicos-new-delhi
www.gandhimedicos.com
www.gandhimedicosindia.com
e-mail: globalsales@gandhimedicos.com
Viber, WhatsApp: +919811604444
![]() |
Avtar Singh Gandhi (właściciel) oraz Simranjit Singh Gandhi (dyrektor zarządzający) |
• Towada Products (wspólnicy: Ravinder Pal Singh Gandhi & Simranjit Singh Gandhi)
m.indiamart.com/company/10734993/
www.towadaproducts.com
e-mail: sales@towadaproducts.in
WhatsApp: +919999562955
![]() |
Ravinder Pal Singh Gandhi |
• Medivac International (właściciel Naresh Gupta)
www.indiamart.com/medivacinternational
www.medivacinternational.com
e-mail: nkmedivacinternational@gmail.com
Viber, WhatsApp: +919811589850, +919643693522
![]() |
Naresh Gupta |
• Pragati Healthcare (właściciel Ayush Goyal)
• Anand Medical Stores (właściciel Vijay Anand)
Informacje zgromadził: Włodek Ferdek
Dziękuję za ten niezwykle przydatny i wyczerpujący artykuł! Dzięki niemu zamówiłem porcję leków dla siebie - genotyp 3 u pana Vivek Ramteke, którego bardzo polecam - nie było żadnych problemów z komunikacją, wymieniłem ponad 20 maili z nim (pomyliłem się w nr swift banku w Indiach) - cierpliwie nadzorował całą sytuację i zapewniał, że wszystko będzie ok. Po wyjaśnieniu z bankiem rzeczywiście pieniądze doszły, a leki zostały od razu wysłane. Brak problemów z urzędem celnym, a wszystko zostało sprawdzone - dokumenty na wierzchu potwierdzały co zawiera przesyłka i że jest 'otwarta' dla kontroli - taki opis pewnie umożliwił, że procedura przebiegła gładko i niebawem owe leki otrzymałem. Teraz już od 2 dni biorę lekarstwo i czekam na rezultaty :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam,bardzo proszę pana o kontakt..-Asia
UsuńWitam,bardzo proszę pana o kontakt-Asia
UsuńNiestety, nie zawsze sprawy idą tak gładko. Niektórzy celnicy stawiają się ponad prawem (czyżby zainspirowani przykładem z góry?). Znam celnika, który uważa, że nie powinien stosować się do art. 68 ust. 5 Prawa farmaceutycznego. Uważa on, że informacja na stronie Ministerstwa Zdrowia ma charakter wyłącznie informacyjny i nie stanowi podstawy prawnej, a gdyby faktycznie było tak, że każdy może sobie do kraju sprowadzić do 5 opakowań leków, to "mielibyśmy przez to obrót niekontrolowany zakrawający na czarny rynek". Nie wiem jeszcze, czy sprawa zakończy się u naczelnika czy w izbie celnej, czy dopiero w sądzie administracyjnym. Nie mam natomiast najmniejszych wątpliwości, jak się zakończy. Chory wygra sprawę. Ale czy koniecznie trzeba mu dodatkowo tak utrudniać życie?
OdpowiedzUsuńSprawa upierdliwego celnika zakończyła się pozytywnie. Celnik zażądał wprawdzie zaświadczenia, że się nie jest wielbłądem – zaświadczenie od lekarza, że chory jest chory i że jako chory potrzebuje leczenia. I to leczenia tym konkretnie lekiem. Lekarz musiał podać konkretną markę leku (!) i nazwę substancji czynnej. Oświadczenie chorego celnikowi nie wystarczyło – postanowił choć trochę utrudnić choremu życie, aby go choć trochę zniechęcić, skoro prawo jest tak głupie, że pozwala na takie fanaberie. po dostarczeniu zaświadczenia lekarskiego (oraz oczywiście rachunku i dowodu wpłaty) natychmiast zwolnił przesyłkę.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńWystarczy kliknąć w Autora.
Usuńże o kliknięciu w nazwisko nie wspomnę.
UsuńSkoro to takie proste dlaczego nie ma wiecej wpisow o powodzeniu tej transakcji? Tylko jeden Pan zadowolony?
OdpowiedzUsuńNie wiem, dlaczego nie ma wpisów. Ja znam co najmniej kilkadziesiąt zadowolonych klientów. Ale oni nie pisują tu komentarzy. Pisują raczej na forum.
UsuńJa też jestem przykładem, że leki z Indii docierają a mało tego, że są skuteczne. Po nieudanej próbie leczenia w 2013 r. (interferon+rybawiryna) wiosną 2015 r. zamówiłem MyHep (sofosbuvir) od Viveka. Wczoraj odebrałem wyniki badań 6 miesięcy po zakończeniu leczenia i wirusa nie ma !!!!
UsuńWszystko to dzięki autorom tej strony czyli Bogusi i Włodkowi.
Chciałbym podziękować Panu za artykuł o lekach oraz za duży wkład pracy na forum i naukowy sposób podejścia do problemów. Niesamowity jest postęp medycyny, wliczając leki HCV. Pozostaje tylko kwestia ceny ale licencyjne indyjskie leki pozwalają to obejść. A w kolejce jest już następny HCV lek Zepatier.
OdpowiedzUsuńOpis mojej przesyłki według kroków opisanych w artykule.
1. E-mail do globalsales@gandhimedicos.com z zapytaniem o Hepcinat-LP. Odpowiedź otrzymałem tego samego dnia z cennikiem i danymi banku.
Ceny z lutego 2016 (1 butelka 28 tabletek):
- Hepcinat-LP $380, MyHeap LVIR $330, Ledifos $330, Ledihep $330
- Daclatasvir 60 mg, ceny $100-$110
- Sofosbuvir 400 mg, ceny $160-$195
Wysyłka jest bezpłatna przy zakupie 3 butelek, w przeciwnym wypadku to koszt $30 (EMS), szybsza przesyłka $90 (DHL).
2. Dane bankowe o przesyłce otrzymałem wraz z cennikiem.
3. 4. W banku wykonałem zlecenie przelewu. Pełna nazwa zlecenia w moim banku to ZLECENIE WYKONANIA POLECENIA WYPŁATY WYSYŁANEGO. Poszedłem po linii najmniejszego oporu, wydrukowałem dane bankowe Gandhi Medicos z artykułu krok 3 i pracownica banku wypełniła dokument. Zapłaciłem $1140 za 3 butelki Hepcinat-LP i $32 opłaty prowizji bankowych za przelew.
5. W dokumencie przelewu bankowego jest pozycja Referencje polecenia wypłaty i ten numer wysłałem wraz z moimi danymi. Gandhi Medicus zażądał kopii dokumentu bankowego, prawdopodobnie do zweryfikowania odbiorcy.
Jeżeli na dokumencie jest numer konta banku zleceniodawcy, to można usunąć (zakleić, zamazać) przed skanowaniem.
6. Gandhi otrzymał przelew po 3 dniach roboczych i otrzymałem numer przesyłki (tracking number). Zamówiłem 3 butelki a więc nie płaciłem za przesyłkę. Linki do śledzenia przesyłki są podane w artykule krok 6 (IPS Web Tracking). Po 2 dniach dane ukazały się na stronach. Paczka wysłana w piątek dotarła do Warszawy w poniedziałek (3 dni).
7. Po 4 godzinach na Poczta Polska Śledzenie przesyłek (link w artykule krok 6 Poczta Polska) pojawiła się informacja Warszawa - Zatrzymanie przesyłki w cle. Następnie w Poznaniu - Zatrzymanie przez urząd celny. Urząd celny nie zakwestionował przesyłki i nie naliczył VAT.
8. Listonosz dostarczył przesyłke. Dostarczenie przesyłki z Warszawy zajęło 2 dni.
PS.
Ogólne podsumowanie Gandhi Medicos wypadło bardzo dobrze. Minimalna liczba e-mail, szybkie odpowiedzi, szybka wysyłka leku.
Urząd celny, w moim wypadku, zero problemów (nie przetrzymali przesylki).
Poczta Polska również sprawnie dostarczyła przesyłkę.
Jeszcze raz, wielkie podziękowania dla Pana Włodka.
Zamówiłem drugą przesyłkę 3 opakowań Hepcinat-LP (Harvoni) od Gandhi Medicos.
Usuń• cena w marcu 2016: $350 za 1 opakowanie (przesyłka jest bezpłatna),
• szybko odpowiadają na e-mail,
• czas przesyłki od wpłaty w banku do doręczenia: 15 dni,
• przelew z banku do potwierdzenia przez Gandhi Medicos: 3 dni,
• wysyłka przez Gandhi Medicos: 3 dni,
• dostarczenie do Polski: 4 dni (Warszawa),
• dostarczenie do domu: 5 dni.
Dlaczego zdecydowałem się na 24-tygodniową terapię z Harvoni (bez marskości wątroby, genotyp 1b, F2, IL28B CT)? Ponieważ moje poprzednie terapie były nieskuteczne.
Rodzaje terapii:
• 2-lekowa: peginterferon + rybawiryna,
• 3-lekowa: NS3/4A protease inhibitor (np. Telaprevir, Boceprevir, Simeprevir, ...) + peginterferon + rybawiryna.
Stosując Harvoni po nieskutecznych terapiach (wg strony 26: http://ec.europa.eu/health/documents/community-register/2014/20141117130011/anx_130011_pl.pdf):
• poprzednia 2-lekowa:
• 12-tygodni 93% wyleczeń,
• 24-tygodnie 100% wyleczeń,
• poprzednia 3-lekowa:
• 12-tygodni 94% wyleczeń,
• 24-tygodnie 98% wyleczeń.
Jeżeli 12-tygodniowa terapia z Harvoni jest nieskuteczna, to następnie stosujac 24-tygodniowa terapię z Harvoni znacznie poprawia się wyleczalność (wg „SVR12 by Subgroup": http://www.natap.org/2015/EASL/EASL_26.htm).
PS.
Więcej informacji i linków można znaleźć na zakładce forum „Jak się leczyć":
• nieleczeni: http://noweleki.hepatitisc.pl/p/jak-sie-leczyc_6.html (Rekomendacje American Association for the Study of Liver Diseases (AASLD)),
• uprzednio nieskutecznie leczeni: http://www.hcvguidelines.org/full-report/retreatment-persons-whom-prior-therapy-has-failed.
Dodatkowe informacje można również znaleźć na zakładce „Forum o HCV".
Osobiście uważam, że noweleki.hepatitisc.pl jest jedną z najlepszych stron zarówno polskich, jak i obcojęzycznych.
Witam,
UsuńCzy mógłby mi Pan pomóc.
Wiem, że aby przesyłka mogła być dostarczona przez kuriera, muszę napisać podanie do Departament Rejestru i Importu Równoległego Produktów Leczniczych. Nie mogę jednak znaleźć odpowiedniego adresu e-mail i nie bardzo wiem, co mam napisać.
Ma Pan może jakiś wzór listu, którym mógłbym się posłużyć.
Pozdrawiam,
Szymon Klimkowski
Mam wzór.
UsuńWitam. Czy orientuje się Pan czy lek MyHep LVIR mógłby przywieść mi znajomy, który jedzie do Indii? Co musiałby mieć ze sobą? (moje zaświadczenie lekarskie, pisemne oświadczenie, że leki są dla mnie itp). Czy ten lek jest dostępny w aptece? Z góry dziękuję za odpowiedź.
OdpowiedzUsuńNie jestem prawnikiem i nie wiem, czy poniższy wywód można rozszerzyć na przywóz przy pomocy znajomego.
UsuńPrzechodząc do drugiej przesłanki – „przywóz z zagranicy” – należy zwrócić uwagę na brak na gruncie ustawy legalnej definicji tego wyrażenia. Takiej definicji brak również w Ustawie z dnia 19 marca 2004 r. Prawo celne (Dz.U. 2013, poz. 727). Należy przyjąć, iż zgodnie z art. 6 Ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. 2013, poz. 267) organy administracji publicznej, działając w granicach prawa, nie mogą przyjąć wykładni zawężającej, ograniczającej znaczenie użytego tu słowa „przywóz” tylko do przewozu osobistego przy osobie fizycznej, która nabyła produkty lecznicze, będąc za granicą. Takie stanowisko potwierdza również literatura. Natalia Łojko i dr Marek Świerczyński stwierdzają, iż interpretacja systemowa tego artykułu prowadzi do uznania, „że chodzi nie tylko o fizyczne przywiezienie leku z zagranicy w torbie, ale również o sprowadzenie produktu na przykład za pośrednictwem kuriera”.
MyHep LVIR jest oczywiście dostępny w indyjskich aptekach (jako drogi lek niekoniecznie „od ręki”). Wymagana jest recepta od hepatologa. Cena jest zwykle wyższa niż u wspomnianych wyżej hurtowników.
UsuńBardzo dziękuję za błyskawiczną odpowiedź. Chyba skorzystam z kuriera. Czy uważa Pan, że dla osoby z HCV 1b, po nieskutecznej terapii dwu lekowej, bez większych manifestacji pozawątrobowych, fibroscan F1/F2 wybór leku MyHep LVIR jest wyborem optymalnym. Wiem, że nie jest Pan lekarzem, mimo wszystko proszę o odpowiedź.
OdpowiedzUsuńMoja wiedza inżynierska potwierdza ten wybór. W trakcie badań klinicznych ION-2 w grupie uprzednio leczonych nieskutecznie przy terapii terapii 12-tygodniowej obserwowano 4–6% nawrotów (a przy 24-tygodniowej nawrotów nie zaobserwowano). Należy więc przeprowadzić prywatną analizę efektywności kosztowej i ocenić, czy nie warto zamówić dwa razy po 3 buteleczki, aby zwiększyć szanse na trwałe wyleczenie o 4–6 punktów procentowych.
UsuńWielkie dzięki.Mam nadzieję, że za jakiś czas będę mogła pochwalic się skutecznie zakończoną terapią. Jeszcze raz dziękuję.
OdpowiedzUsuńW Pruszczu Gdańskim zatrzymują przesyłki z lekami. Swoje udało mi się wydostać z Urzędu Celnego dopiero po dostarczeniu pełnej dokumentacji szpitalnej oraz, co było do przewidzenia, dokumentacji bankowej i recepty.
OdpowiedzUsuńWyżej wspomniane przepisy celnicy interpretują w ten sposób, że wwóz osobisty jest legalny, natomiast przesyłka jest już importem, a więc jest nielegalna.
Zwrócono mi uwagę, że leki otrzymuję jedynie z dobrej woli i "ludzkiego" podejścia decydującego w tych sprawach wyżej postawionego naczelnika.
Hmmm. Nie komentuję. Ostatecznie lepiej dostać niż nie dostać...
No i oczywiście musiałam zapłacić 23% wartości przesyłki zanim ja otrzymałam.
Chciałam jeszcze podzielić się stroną internetową, o której powiedziała mi moja hepatolog. Jest to strona, na której można samodzielnie lub z lekarzem sprawdzić ewentualne interakcje z innymi lekami podczas terapii WZW
www.hep-druginteractions.org
Na zakończenie dołączam się do podziękowań dla Pana Włodka.
Wg mnie powinien Pan dostać medal, np. od Ministra Zdrowia :)
Celnik postawił się ponad prawem, co ostatnio jest dość modne. Informacja podana na witrynie Ministerstwa Zdrowia też go nie zadowoliła – „to tylko informacja, a nie wykładnia”. Już to gdzieś słyszałem.... Powtórzę, co piszą prawnicy:
UsuńPrzechodząc do drugiej przesłanki – „przywóz z zagranicy” – należy zwrócić uwagę na brak na gruncie ustawy legalnej definicji tego wyrażenia. Takiej definicji brak również w Ustawie z dnia 19 marca 2004 r. Prawo celne (Dz.U. 2013, poz. 727). Należy przyjąć, iż zgodnie z art. 6 Ustawy z dnia 14 czerwca 1960 r. Kodeks postępowania administracyjnego (Dz.U. 2013, poz. 267) organy administracji publicznej, działając w granicach prawa, nie mogą przyjąć wykładni zawężającej, ograniczającej znaczenie użytego tu słowa „przywóz” tylko do przewozu osobistego przy osobie fizycznej, która nabyła produkty lecznicze, będąc za granicą. Takie stanowisko potwierdza również literatura. Natalia Łojko i dr Marek Świerczyński stwierdzają, iż interpretacja systemowa tego artykułu prowadzi do uznania, „że chodzi nie tylko o fizyczne przywiezienie leku z zagranicy w torbie, ale również o sprowadzenie produktu na przykład za pośrednictwem kuriera”.
Witam!
OdpowiedzUsuńChce najpierw Panu Wlodkowi podzienmowac za bardzo uzyteczna strone. Dzenki Panu zamowilam leki z Indii dla meza do Lwowa. Mialam troche wiecej klopotu z celnikami na Ukrainie. Ale teraz do Pana mam takie pytanie: u mojego meza nie ma masakrosci watroby (F0-F1), on nie byl wczesniej leczony i ma stosunkowa mala ilosc wirusu (ok 25 000). Kupilismy 3 opakowania Ledifos ale lekarz jeszcze zalecil rybawiryne na 12 tygodni. Co Pan o tym sadzi?
Zamawialam leki u Vivka. Podtwirdzam, jest bardzo uczciwy i odpowiedzialny
Nie jestem lekarzem. W charakterystyce produktu lekowego Harvoni można wyczytać, że pacjentom bez marskości wątroby wcześniej nieleczonym, którzy nie przeszli przeszczepu wątroby, nie zaleca się rybawiryny. Podobnie, amerykańskie rekomendacje AASLD również nie zalecają rybawiryny w takiej sytuacji. Rybawiryna na pewno zwiększa szanse na wyleczenie, ale jest uciążliwa, powoduje anemię, wysuszenie skóry i śluzówek, nie wolno płodzić dzieci w trakcie lecenia i jeszcze pół roku po zakończeniu. Dlatego widocznie uznano, że te koszty zdrowotne nie rekompensują zwiększenia skuteczności o jakiś pojedynczy procent.
UsuńO ile wiem, u was obowiązuje wysokie cło. Jak duże cło musieliście zapłacić?
UsuńDzenkuje Panu za odpowiedziec. Opinia Pana jest dla mnie bardzo wazna. Szkoda ze nasze lekarze nie czytaja tych rekomendacij.
OdpowiedzUsuńTak u Nas jest wysokie clo, 30% wartosci leku. Ale udalo mi sie to troche obejsc i zaplacilam 100 dol cla, poniewaz placilam za leki w dwoch czesciach (490 i 500 dol). Chodzi o to ze nie mozemy jednorazowo przekazac do innego kraju wiecej jak 15000 hryven na dobe (ok 500 dol), wiec pokazalam celnikom tylko jedna wplate i to mi przeszlo. Ale to nie byl najwiekszy problem. Po przybyciu paczki do Kijowa okazalo sie ze musze miec jednorazowe pozwolienie od Ministerswa ochrony zdrowia na wwiezienie tego leku na Ukraine. Myslalam ze jak ktos kupuje lek za swoje pieniaze to nie musi nic nikogo prosic. Okazalo sie jednak nie tak. Ministerstwo moze mi laskawie pozwoloc lub nie leczyc sie nowoczesnymi lekami bez interferonu. To bylo prawdziwe wyzwanie ale na szczescie udalo sie.
Jeszczse raz dzienkuje Panu i Bogusi za wszystkie informacji umieszczone na tej stronie.
Czy nie bardziej opłaca się zatem zamawiać na Ukrainę u kogoś mieszkającego w Rosji, np. u Lokomotiva?
Usuńhttp://www.hcv.ru/forum/viewtopic.php?f=78&t=63382
Mysle ze nie bo z Rosji te leki takze jakos trzeba sprowadzic na Ukraine. Na Ukrainie sa ludzie ktorzy sprowadzaja te leki z Indii samolotem. Chyba maja jakichs kurjerow. Tylko Ledifos u nich kosztuje conajmniej 450 dol.(ja kupilam u Vivka za 330 dol.). Ale chyba wolalabym zaplacic wiecej ale uniknuc tych wszystkich klopotow. Wyglada na to ze nasz rzad popiera nielegalne sprowadzanie lekow. To mnie najbardziej przerarza.
UsuńNie nielegalne, bo dopuszczone prawem i myślę że obie strony korzystają - my się szybciej leczymy, a rząd mniej na nas wydaje oraz pośrednio zmniejsza kolejki na lekrzenie z nfz
UsuńWitam.Leki dotarły do mnie po 3 tygodniach od zamówienia. Wszystko odbyło się zgodnie z opisem w artykule. Od paru dni biorę leki na genotyp 3. Bardzo dziękuję za artykuł, który pomógł mi w złożeniu zamówienia. Teraz oczekuje sukcesu w leczeniu.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam,bardzo proszę o kontakt-Asia
Usuń
OdpowiedzUsuńZamówiłem z innego dostawcy w Bombaju nazywa Parag Jain . bardzo skuteczny facet i otrzymałem paczkę w ciągu 5 dni . 3 sztuk harvoni . Nie miał problemu ze zwyczajami .
Problemu ze zwyczajami nie ma, ale jest problem z wynegocjowaniem atrakcyjnych cen. Przykładowo Ledifos oferuje o ponad 50% drożej niż konkurencja.
UsuńParag Jain przysłał mi cene za Ledifos na 3 miesiące INR 96000 na złotówki to 5500 jest to cena z wysyłką do Polski.
UsuńU dostawców wskazanych przeze mnie ta cena wynosi 930–960 dolarów, czyli nie więcej niż 3750 złotych. Zatem Parag Jain jest o ok. 50% droższy.
UsuńJego obsługa jest bardzo dobra , mam lekarstwa w ciągu 3 dni .
UsuńPoza tym, że jest jednym z najbardziej niezawodnych i uczciwego dostawcy zalecane przez Greg Jefferys
UsuńCzy to nowotwór, żeby tak się śpieszyć? Tydzień krócej za dodatkową opłatą 2200 zł? Trochę drogo. Ja wolę zapłacić 3300 zł i zaczekać dwa tygodnie niż płacić 5500 zł.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńOd dwóch dni czytam forum dowiadując się o nim przypadkowo.
Super sprawa, podziwiam i dziękuję za inicjatywę i zaangażowanie w jego tworzeniu i prowadzeniu.
Czy podczas leczenia się lekami z Indii kontaktowaliście się z lekarzami specjalistami co oni myślą o tych lekach (czy o nich słyszeli, może je znają?) czy jakiś lekarz Was prowadzi podczas trwania terepi. Wiem, że organizm różnie reaguje na terapię i systematycznie należy badać krew i analizować jak organizm znosi leki. Czy tak wyglądają Wasze terapie lekami z Indii?
Czy może zażywacie te leki bez opieki lekarza?
Sam mocno się zastanawiam nad tą opcją, ale obawy też jakieś mam.
Będę wdzięczy za odpowiedź.
Pozdrawiam.
W żadnym wypadku nie należy zażywać tych leków bez nadzoru lekarza specjalisty! W żadnym.
UsuńZapraszam na forum. W tej chwili aktywnych jest tam około 30 uczestników, którzy leczą się generykami. Wszystkie są pod kontrolą lekarza!
Oczywiscie..,lekarz musi prowadzić..-Asia..
UsuńNie biorę pod uwagę leczenie się bez nadzoru lekarza specjalisty, dlatego zastanawiam się co powie lekarz gdy zapytam go na prywatnej wizycie ( bo zakładam, że inaczej jak prywatnie nie da się załatwić takiego nadzoru) o tych lekach - czy wogole je zna. Ciekawi mnie jakie jest podejście lekarzy.
OdpowiedzUsuńZapraszam zatem na forum.
Usuńczy mogę zamówic po 5 butelek 3 różnych leków czy jest to ryzyko zbyt duże ,że zatrzymają
OdpowiedzUsuńJest to zgodne z prawem, więc nie ma podstaw do zatrzymania. Ale w dzisiejszych czasach to żaden argument...
UsuńWitam mój lekarz nie chce mnie prowadzić, jeśli będę leczyła się lekami z inndi , genotyp 1b jestem już po dwóch nieudanych terapiach, kategorycznie zabronił, mam czekac 1,5 roku na leki z nfz? o co chodzi. Czy zna ktoś lekarza z łódzkiego bądź Warszawy który byłby w stanie mnie poprowadzić??
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt e-mailowy (adres w zakładce „Info”).
UsuńWitam ,jestem z trójmiasta -ze wzgledu na malopłytkowośc nie mogłam być leczona interferonem-mam genotyp 1 wiremia b wysoka wlóknienie F2 .Po ostatniej konferencji w Barcelonie na temat skuteczności leczenia indyjskimi generykami zdecydowalam sie na zakup-znalazlam lekarza ,ktory zgodził sie mnie "poprowadzić"(znam jeszcze jednego b.dobrego ,ktory od dawna leczy generykami -dla zainteresowanych info na meila)-no wiec p,doktor podal mi dwie firmy od których najlepiej zakupic lek(neatco i Mylan-przepisuje po lekarzu nie wiem czy dobrze)i powiedzial ,ze mam kupic odpowiednik leku Harwoni -bardzo proszę o podanie nazwy leku i namiarow na sprawdzonego dostawce;)z gory serdecznie dziękuje i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńProducent: Natco, dystrybutor: Mylan. Chodzi więc o lek MyHep LVIR (nie mylić z MyHep!), jak napisałem wyżej w rozdziale „Rekomendowane terapie” i „Ledipasvir/sofosbuvir”.
UsuńNamiary na sprawdzonych dostawców podałem w rozdziale „Indyjscy dostawcy” (namiarów na niesprawdzonych nie podałem, choć znam jeszcze kilkudziesięciu).
Proszę o info na maila admin@hepatitisc.pl z namiarami na lekarzy.
UsuńWitam. Bardzo dziękuję za powyższy artykuł. Długo się zastanawiałem czy zakup leków z Indii to dobry pomysł no ale niestety polska służba zdrowia jest jaka jest. Skoro nie masz poważnego włóknienia wątroby i innych problemów zdrowotnych to możesz czekać na leczenie. Dopiero jak choroba da o sobie znać to może się zlitują i zaczną leczenie. Rok temu zakończyłem roczną terapię interferonową podczas której nie miałem żadnych skutków ubocznych.. no ale niestety nie udało się.
OdpowiedzUsuńPostanowiłem więc zaryzykować i zamówiłem leki u Viveka. Bałem się, że przelane pieniądze będą wyrzucone a zamiast leków dostanę pozdrowienia z wakacji zadowolonego hindusa. Na szczęście udało się! Jestem w szoku. Paczka od momentu zamówienia w 7 dni dotarła do moich drzwi :)! Kontakt z Vivekiem był bardzo dobry, odpowiadał na każde moje pytanie. Leki były dobrze zabezpieczone a urząd celny nie robił żadnych problemów.
Informacja dla wszystkich którzy boją się tej transakcji - Nie ma co się zastanawiać.
Dobry wieczór,
OdpowiedzUsuńNa liście leków generycznych, odpowiedników Harvoni jest po cztery leki produkowane przez Natco Pharma i cztery prze Hetero Labs. Czy ich skuteczność jest identyczna? Rozumie, że jedyną różnicą jest cena leków? Pytam ponieważ chcę zamówić pełną kurację na HCV genotyp 1b przy fibroscanie F0/ F1. Prosiłbym o sugestię, który lek byłby najbardziej odpowiedni.
Oczywiście leczenie będzie się odbywać pod nadzorem lekarza, który zgodził się mnie prowadzić.
Będę wdzięczny za podpowiedź. Dziękuję i pozdrawiam.
Nie znam żadnych przesłanek, które sugerowałyby, że te tabletki różnią się czymkolwiek. Nie można wykluczyć, że te produkowane rano mają inną skuteczność od tych produkowanych wieczorem. Ale nie mam żadnej wiedzy na ten temat.
UsuńKtóre wybrać? Swoje sugestie zawarłem w temacie „Rekomendowane terapie”.
Serdecznie dziękuję za szybką odpowiedź.
UsuńPozdrawiam
Zamówiłem Ledifos dla mojej matki z Parag Jain . Podał cenę $ 315 za butelkę , co jest sprzeczne z oświadczeniem , o którym mowa przez administratora bloga. Recepta został dostarczony , a płatność została dokonana . Leki przybył w ciągu 5 dni . Organy celne nie kwestionują paczkę , miałem zapłacić podatek w wysokości 23% . Chciałbym podziękować tej stronie z informacjami przedstawionymi tutaj . Chciałbym poinformować pozostałych członków, którzy boją się zamówić , jest całkowicie bezpieczne i zgodne z prawem i co najważniejsze jest bardzo szybki.
OdpowiedzUsuńMoja nie dowierzać pani, która być na Bloggerze od maj 2016.
UsuńZarejestrowałem się na blogu tylko daje informacje zwrotne dla innych ludzi , ponieważ bardzo niewiele osób pisze o swoich doświadczeniach . I właśnie zostały czytnik na tym blogu i nigdy nie napisał , ponieważ większość informacji zostało przewidziane na tym blogu. Mam po tej stronie od dnia 4 tygodni. Przykro mi, masz stronnicze poglądy
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńCzy ktoś słyszał o problemach z odbiorem paczki w UC przy korzystaniu np. z DHL. Właśnie dotarła do mnie informacja, że jest ogólnie od początku poprzedniego tygodnia problem w US? Chcę zamówić, ale mam pewne wątpliwości. Ktoś może potwierdzić / zaprzeczyć ?
Informacja z Poradni Chorób Wątroby w Poznaniu,
Z góry dzięki
Marcel
Nasi indyjscy dostawcy nie chcą wysyłać DHL-em, lecz korzystają z EMS-a. Twierdzą, że z DHL-em są problemy. Nie pytałem jakie.
UsuńPS
Dlaczego Poznań nie chce kupować tanio, lecz woli przepłacać? HCV to nie nowotwór – 2 tygodnie wte czy wewte niczego nie zmienią.
Odpowiedź dla: Gal Anonim 15 kwietnia 2016 14:25.
OdpowiedzUsuńMoja lekarka nadzoruje leczenie generykami, ale oficjalnie przyjmuje, że leczenie jest prowadzone zatwierdzonymi w Polsce lekami (w moim przypadku Harvoni).
Potrzebowałam zaświadczenie o leczeniu i żeby ominąć nazwy handlowe wpisałyśmy substancje czynne: ledipasvir/sofosbuvir.
kochani jak dokonywaliście płatnosci przelewowych ? nas pani w panku poinformowala ze numer konta jest za krotki i w razie czego płaci sie kare zwrotna? w jakich bankach robiliscie przelew?
OdpowiedzUsuńNa sto przelewów żaden nie wrócił. Dwa były wstrzymane, gdyż jako nazwę firmy podano „Vivek”, co nie jest prawidłową nazwą firmy. Dotarły wszystkie przelewy.
UsuńNumer konta rzeczywiście nie spełnia standardu IBAN, ale jest poprawnym numerem, mimo że krótki.
przelew przez money gram w bgz
UsuńAraner,przelew wykonany w Mbanku bez żadnych problemów..,przez internet..-Asia
UsuńZamawiałam leki tydzień temu od sprzedawcy Parag Jain (pbjain90@gmail.com). Mogę z pewnością polecić tą osobę. Świetny kontakt ze sprzedawcą, odpowiada na wszystkie szczegółowe pytania. Koszt leków, jest nieco droższy niż np. u pana Vivek, ale przy takiej sumie jaką musimy zapłacić, są to drobne różnice. Paczka z Bombaju w Poznaniu była po 3 dniach wysłana przez DHL. A sprzedawca otrzymał pieniądze w niecałe 10 minut robiąc przekaz pieniężny Western Union. Serdecznie polecam, świetny kontakt i ekrepsowa przesyłka.
OdpowiedzUsuńZamówiliśmy leki u Viveka, bardzo szybka i sprawnie przeprowadzona transakcja od pierwszego maila do zatrzymania leków przez celników w Zabrzu minęły 2 tygodnie. Teraz pojawia się problem ponieważ Panowie celnicy twierdzą że dnia 6 maja 2016r art. 68 ust. 5 Prawa farmaceutycznego już niema swojej mocy prawnej ponieważ została wprowadzona zmiana i leki można teraz tylko wwozić na własny użytek a nie kupować przez internet. Ktoś coś wie na ten tema? Może ktoś nam pomóc w tej sprawie? Informacje otrzymaliśmy telefonicznie, żadnego pisma oficjalnego od celników nie mamy, nie wiem czy nawet jest sens pisać wzór tego zażalenia. Proszę o poradę.
OdpowiedzUsuńPo otrzymaniu decyzji naczelnika urzędu celnego należy złożyć odwołanie do dyrektora izby celnej (odwołanie składa się za pośrednictwem naczelnika urzędu celnego). Jako uzasadnienie można wykorzystać podaną w artykule „Opinię prawną w sprawie konfiskowania przez urząd celny”.
UsuńJeśli to nie zadziała, to wnosi się sprawę do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Potem NSA i ewentualnie RPO.
Prawo farmaceutyczne nie zostało znowelizowane. Nie znalazłem żadnego rozporządzenia ani zarządzenia Ministra Zdrowia w tej sprawie. Nie wiem, co jest grane (oprócz dobrej zmiany).
Oczywiście, wcześniej należy wysłać do urzędu celnego zgłoszenie celne, w którym przywołuje się nr magazynowy, nr przesyłki, wagę, kraj nadawcy oraz opisuje, jakie leki zawiera przesyłka, a także – obowiązkowo! – dopisuje w nim oświadczenie: Oświadczam, że lek zakupiłem/am i wwożę na własne potrzeby lecznicze (w celu leczenia wirusowego zapalenia wątroby typu C), co zgodnie z art. 68 ust. 5 Prawa farmaceutycznego nie wymaga zezwolenia.
UsuńDo zgłoszenia załączamy rachunek oraz potwierdzenie przelewu bankowego.
Dziękuje za informację, już wysłaliśmy skan dowodu, oświadczenie, skan dokumentu od lekarza, fakturę i potwierdzenie zapłaty.
OdpowiedzUsuńJestem kolejnym przykładem na to , że leki dochodza bez problemu:) otrzymałam je wczorj , zamawiałam u Gandhiego za 3 buteleczki Ledihep zapłaciłam 825 $, celna w Wawie paczkę otworzyła, sprawdziła i podała dalej, bez naliczenia 23% vat. Bardzo dziękuje Panie Włodku za wszystko:)
OdpowiedzUsuńWitam, to jak to w końcu jest celnicy zatrzymują przesyłki z lekami czy nie? Miałem je zamawiać, ale zrobił się szum, że to koniec sprowadzania... i nie wiem co robić.
OdpowiedzUsuńWiesz co tak jak napisałam wcześniej mi zatrzymali na moment otworzyli sprawdzili zawartośc i odesłali bez naliczenia vatu. Jak później sprawdzałam na paczce było wszystko przez Gandhiego opisane, że leki sa na własny użytek, że pavzka zawiera 3 butelki, załączona faktura itp. Żadnych problemów:)
UsuńNajprawdopodobniej paczkę otwierali celnicy w Indiach. Gdyby otworzyli ją polscy celnicy, to dawniej naliczyliby VAT, a ostatnio zatrzymaliby przesyłkę (wtedy trzeba ubiegać się o zezwolenie Prezesa Urzędu Rejestracji Leków na przywóz leków na własny użytek leczniczy, bo celnicy stosują się do bezprawnego zalecenia Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego i takich przesyłek nie zwalniają na podstawie zapisów ustawy, lecz wymagają dodatkowych zezwoleń).
UsuńZakup Ledifosu u Viveka odbył się bardzo sprawnie. Na maile odpowiada niemal natychmiast. Rzeczywiście trzeba z bankiem załatwiać przelew, bo z automatu system go nie realizuje. Dostałem fotkę paczki, numer do trackingu i... czekam. Po odbiorze leku(mam nadzieję) poinformuję jeszcze co z odprawą.
OdpowiedzUsuńPrzelew jest ..z automatu..,w Mbanku..
UsuńWitam!Czy zaczynacie od prywatnej wizyty u lekarza, by określił rodzaj indyjskiego generyku dla danego genotypu HCV i dawkę? Inaczej sobie nie wyobrażam...
OdpowiedzUsuńczy w Poznaniu jakiś lekarz prowadzi taką kurację?
Czy paczki z lekami w dalszym ciągu dochodzą? Pozdrawiam
Cześć,
UsuńJestem z Poznania i chętnie odpowiem na wszystkie pytania. Odezwij się prywatnie
Też jestem z Poznania i poszukuję lekarz który poprowadziłby taką kurację (będę wdzięczny za info)
UsuńZajrzyj do zakładki „Prywatnie”. Może tam znajdziesz.
UsuńWitam!!
OdpowiedzUsuńBardzo proszę o pomoc. Czy ktoś mógłby mi podać nazwę i ilość leków generycznych z Indii, które byłyby najskuteczniejsze do leczenia wzw HCV genotyp 1a (to nie pomyłka, chodzi właśnie o genotyp 1a). Interleukina C/T, zwłóknienie I, Stopień zapalenia II. Lat 57 kobieta z dużą krótkowzrocznością.
Pozdrawiam
Grażyna
Czy napisałem nie dość jasno: http://noweleki.hepatitisc.pl/p/leki-z-indii.html#5
UsuńJeśli nie, to musisz poprosić o poradę lekarza specjalistę – tylko on ma prawo udzielania takich rekomendacji.
Witam
Usuńżona zamówiła leki, według statusu śledzenia przesyłek od początku tygodnia są w Warszawa-WER, nie mamy od nich żadnego komunikatu, pewnie będzie potrzebne zezwolenie. Więc Panie Włodku b.proszę o wzór wniosku do Prezesa URPLWMiPL
Proszę o kontakt e-mailowy.
UsuńLeki na cle. No i zacznie się przepychanka:
OdpowiedzUsuńDziałanie polegające na imporcie produktu leczniczego podlega regulacjom prawnym zawartym w ustawie Prawo Farmaceutyczne. Do obrotu dopuszczone są jedynie te produkty lecznicze, które uzyskały pozwolenie Ministra Zdrowia na dopuszczenie do obrotu i znajdują się w Wykazie publikowanym przez Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych oraz te, na które pozwolenia wydane zostało przez Radę Unii Europejskiej lub Komisję Europejską.
Zgodnie z art. 68 ust. 5 ustawy Prawo farmaceutyczne, przywóz z zagranicy produktu leczniczego na własne potrzeby lecznicze, w liczbie nieprzekraczającej pięciu najmniejszych opakowań bez zgody Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych i Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych jest możliwy wyłącznie w przypadku kiedy osoba fizyczna podróżuje/przemieszcza się przez granicę ze swoimi lekami. Przywóz produktów leczniczych za pośrednictwem usług kurierskich, czy pocztowych jest niedopuszczalny.
Skoro nie wolno już przywozić bez zgody Prezesa URPLWMiPB, nie pozostaje nic innego, jak złożyć wniosek do Prezesa o udzielenie takiej zgody. Dysponuję wzorem takiego wniosku oraz adresem departamentu, do którego należy kierować prośbę.
UsuńPanie Włodku, jestem w polnej i trudnej sytuacji,
Usuńposzę o wzór wniosku do Prezesa URPLWMiPB..
Jeszcze raz proszę. Oczekuję pilnie na odpowiedż.
Jolanta Jel.Góra
Bardzo chętnie. Pisać na Berdyczów?
UsuńDo Poznaniaka
OdpowiedzUsuńNa zgodę Prezesa URPLWMiPB czekałam 1 dzień. Zaświadczenie lekarskie wysłane mailem. Do Urzędu Celnego wysłałam po zatrzymaniu leków: zgodę, fakturę oraz potwierdzenie przelewu. Można załatwić to osobiście. Celnicy naliczyli VAT, który zapłaciłam listonoszowi
Cześć. Mam na imię Ewa i jestem z Warszawy.Mój genotyp 1b.Jestem po nieskutecznej terapii( w 2014r) iterferonem i rybaviryną.Po dzisiejszej wizycie w Szpitalu Wolskim na wizycie u doktor prowadzącej wiem,że nie mam raczej szans na leczenie z NFZ.Jedynym chyba wyjściem jest sprowadzenie leku z Indii.Wszystko tu jest tak pięknie opisane jak i co załatwić,gdzie wysłać kasę,komu i ile,że tylko pozostaje ustalić jaki lek będzie najskuteczniejszy w moim przypadku i ile go zamówić. Pytanie moje jest następujące: gdzie szukać lekarza który powie mi co mam kupić i będzie nadzorował kurację. Lekarz w szpitalu nie chciał słyszeć o pomocy w rozwiązaniu mojego kłopotu.Wiecie o kimś godnym polecenia w Warszawie?Pomóżcie mi...bo wiarę w NFZ straciłam już dawno...a teraz tracę wiarę w ludzi.
OdpowiedzUsuńLekarzy, których osobiście polecam, spisałem na liście w zakładce „Prywatnie”. Musisz sama popytać, który z nich podjąłby się monitorowania twojego leczenia.
OdpowiedzUsuńWybór leków jest dość prosty, gdyż spośród zamienników dostępny jest w Indiach tylko jeden lek powszechnie rekomendowany dla genotypu 1, a mianowicie ledpipasvir/sofosbuvir (zob. Rekomendowane terapie w zakładce „Leki z Indii”).
Dziękuję bardzo za pomoc którą otrzymałem na tej stronie, ukłony w stronę Włodka.
OdpowiedzUsuńZgoda Prezesa URPLWMiPB mailem przyszła następnego dnia, pocztą oryginał kilka dni później. Do UC wysłane mailem: skan zgody Prezesa URPLWMiPB, potwierdzenie przelewu i fakturę od sprzedawcy.
Paczka z UC została zwolniona następnego dnia. Właśnie kurier dostarczył przesyłkę od Viveka z lekarstwami. UC w Poznaniu naliczył cło.
Vivek podszedł do sprawy profesjonalnie. Odpowiadał za każdym razem natychmiastowo, informował na każdym kroku jaki jest stan sprawy.
Pozdrawiam,
Wielkie dzięki i szacunek dla Pana Włodka za cenne wskazówki. Kontakt z Vivekiem bardzo dobry - odpowiedzi przychodziły natychmiast. Podobnie z pismem z Urzędu Rejestracji Leków.Przelew z konta w PKO BP system przyjął bez kłopotu.Przesyłkę wysłano z Indii 25.06.2016, a do moich rąk dotarła 4.07.2016. Nigdzie jej nie zatrzymano po drodze. Kontakt z lekarzem prowadzącym bardzo dobry i to Pani doktor powiedziała mi o leczeniu lekami z Indii.Prawdopodobnie jeszcze w lipcu zacznę leczenie i mam nadzieję, że skutecznie pozbędę się intruza z mojego organizmu. Mieszkam w Koninie, leczę się w Poznaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zofia
Witam!
OdpowiedzUsuńZ jaką kwotą podatku celnego należy się liczyć?
Nie istnieje coś takiego jak podatek celny.
UsuńCło na leki wynosi 0%.
Natomiast podatek VAT wynosi 23%.
Zatem celnicy pobierają daninę w wysokości 23% wartości leków.
Czy paczkę z lekami można skierować do Niemiec.
OdpowiedzUsuńJakie tam są przepisy?
Byłoby w miarę blisko...
Nie można.
UsuńMożna do Wielkiej Brytanii.
Można też do Polski, tylko trzeba wiedzieć jak.
Hello, I can try help, if someone need it from India. Please write if i can do something for you. Wish you all good health.
OdpowiedzUsuńThanks
mi dzis przywiozłą MyHep LVIR znajoma z Indii , na miejscu kupił mi mieszkaniec Indii zapłacił 75000 rupi indyjskich wychodzi jakies 1100 USD . bylem leczony juz nowa metoda po 3 miesiaca wiremia ujemna niestety po 6 znów wirus w organizmie . spróbuje go dobic tymi lekami
OdpowiedzUsuńWitam, chciałam zapytać o to w jaki sposób uzyskać pozwolenie na dostarczenie mi leku na wzwc z Indii
OdpowiedzUsuńNapisz do autora.
UsuńWitam wszystkich serdecznie! Kto moze mi powiedziec, za jaka kwota mozna kupic lekki z indii ( daklaswwir i sofosbuwir) wszystkie wydatki Na jeden kurs terapii?!! I w jakij sposob to mozna zalatwic w Polsce?? Dzienkuje za odpowiedz
OdpowiedzUsuńPrzecież w powyższym artykule wszystko jest szczegółowo wyjaśnione. Wystarczy przeczytać...
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuń"Jeśli więc chcemy przywieźć leki przy pomocy poczty lub kuriera, trzeba złożyć wniosek do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (Departament Rejestru i Importu Równoległego Produktów Leczniczych) o wydanie zgody na przywóz z zagranicy leków na własne potrzeby lecznicze."
Próbuję na stronie urzędu znaleźć wzór takiego wniosku aby wysłać do urzędu, jednak niestety bezskutecznie. Czy mógłby ktoś pomóc i podesłać mi link do wzoru lub napisać gdzie dokładnie mogę znaleźć?
Dziękuję i pozdrawiam.
„szczegóły na forum lub u autora”
UsuńWitam. Zamówiłam 3op Ledifos u dostawcy Paraq Jain. Zamówienie i dostawa przebiegły w zasadzie bezproblemowo (małe kłopoty w Urzędzie Celnym), kontakt mailowy i Whatsapp był bez zarzutu, a wysyłka odbyła się sprawnie - ok. tygodnia od dostarczenia dokumentów i dowodu wpłaty. I najważniejsze - po miesiącu terapii ujemny wynik PCR !!!. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitam Pani Włodku - czy orientuje się Pan czy można (podał Pan że tak) i na jakich zasadach sprowadzić lek z Indii do Wielkiej Brytanii? Bo czytając powyższe informacje (zresztą suuuper wyczerpujące za co wielkie dzięki) zastanawiam się czy nie byłoby prościej sprowadzić je do UK a potem przywieść do Polski. Bardzo proszę o info jeżeli posiada Pan taką wiedzę
OdpowiedzUsuńProszę pamiętać, że w UK obowiązuje podobna zasada jak w Polsce – takie leki wolno przywieźć jedynie na własne potrzeby lecznicze, zatem zamawiającym i adresatem powinna być osoba zakażona HCV. Nie mam informacji, jak to wyglądałoby w praktyce – np. czy taką przesyłkę może odebrać za nas znajomy mieszkający w UK czy też trzeba odebrać ją osobiście.
UsuńObecnie najprostszym sposobem sprowadzania indyjskich zamienników do Polski jest uzyskanie imiennej zgody na taki przywóz od Prezesa URPL. Gdy „dobra zmiana” dotrze również do URPL, przetestujemy metodę przez UK.
Mi także leki przyszły bez żadnego problemu. Mam nadzieję, że niedługo skończy się moja przygoda z hcv
OdpowiedzUsuńWłaśnie odebrałam z poczty leki...Zostały przesłane i otrzymałam bez problemów.Wielkie dzięki Panie Włodku za pomoc i informacje udzielane przez Ciebie.Jak wygląda sprawa podatku ,czy coś dostanę z Urzędu?
OdpowiedzUsuńPanie Włodku b.proszę o wzór wniosku do Prezesa URPLWMiPL
OdpowiedzUsuńSpr.B.Pilna..Dziękuję..
Bardzo chętnie. Czy mogę wysłać na adres w Łodzi?
UsuńWitam P. Włodku
OdpowiedzUsuńZamówiłem w Indiach lek o nazwie Sorafenib (lek dla ojca na przerzuty raka nerki) 3 op. po raz 4.
i lek został zatrzymany 06.09.2016 na cle w Warszawie (poprzednie przesyłki nie były zatrzymywane). Dostałem zawiadomienie z UC o konieczności dokonania odprawy celnej i dostarczeniu dokumentów. Czy na tym etapie istnieje możliwość uzyskania imiennej zgody na przywóz tego leku od Prezesa URPL ? Mam na to 20 dni. czy mogę prosić również o przesłanie tego wniosku na adres e-mail
Oczywiście, istnieje możliwość. Gdy tylko poznam adres e-mail, na który mam przesłać wzór wniosku, niezwłocznie to zrobię.
UsuńZadowolony klient Viveka się zgłasza, paczka przyszla bez najmniejszych problemów w ciągu 3 tygodni, troche to trwalo ale doszło.
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki Włodek za masę dobrej roboty i ten tutorial jak co i gdzie z kim i w jaki sposób.
Prościej i bardziej łopatologicznie się nie da.
Nie wiem co bym zrobił bez Twojej stronki i informacji od Ciebie także wielkie dzięki.
Ja już po terapii! Pozdrawiam.
Witam,
OdpowiedzUsuńZamówiłem leki u Viveka,paczka dotarła do mnie po 3 tygodniach.Było trochę problemów w odprawie celnej w Zabrzu,ale po dostarczeniu niezbędnych dokumentów puścili paczkę i tu miła niespodzianka,musiałem zapłacić tylko 8% VAT od wartości a nie 23 jak się spodziewałem Bardzo polecam Viveka ,komunikatywny i rzetelny gość i przede wszystkim podziękowania dla Pana Włodka za pomoc i zaangażowanie
Dzisiaj otrzymałem przesyłkę z Indii. Wybrałem Viveka bo był tańszy o 15 dol. Pierwszego posta napisałem do niego 28 sierpnia. Dzisiaj mamy 15 września, cała operacja trwała więc 19 dni. Kłaniam się autorom tej instrukcji - bez Was bym się nie odważył i czekałbym nie wiadomo na co. Aha, paczka nie została zatrzymana przez celników, więc kwestię cła mam chyba z głowy :)
OdpowiedzUsuńWitam czy znacie lekarza z Białegostoku, który poprowadził by leczenie lekami z Indii?
OdpowiedzUsuńZajrzyj do zakładki „Prywatnie”.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzy ktos zna lekarza z woj. świtokrzyskiego to prowadzenia terapii generykami z Indii?
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńzamówiłem leki Viveka w lipcu, otrzymałem po 12 dniach od zapłaty bez żadnych problemów czyli cła i VAT. Zamówiłem Led/Sof na 12 tyg. genotyp 1b. Po 8 tygodniach wynik badania: wirusa nie wykryto metodą Rt PCR. Wcześniej byłem leczony dwukrotnie int+ryb nieskutecznie, dlatego też zastanawiam się nad wydłużeniem kuracji do 24 tyg. Podsumowując leki z Indii działają. Przy tej okazji jeszcze raz dziękuje prowadzącym stronę za ogromną pracę i pomoc z której skorzystało już wiele osób.
Jak PAN zamówił leki
UsuńCzy ktoś morze pomuc z zamówieniem leków na HCV
OdpowiedzUsuńKtóry punkt instrukcji sprawia trudność?
UsuńCzy PAN by mugł pomuc z zamówieniem tego leku z powarzaniem
OdpowiedzUsuńProszę napisać do mnie e-maila, a postaram się wyjaśnić wszelkie wątpliwości.
UsuńW jaki sposób Morana zamówić leki Ledifos 3 opakowania pi 28 tabletek
OdpowiedzUsuńWszystko jest opisane w powyższej instrukcji zatytułowanej „Jak zamówić licencyjne generyki z Indii w 8 krokach”. Najpierw trzeba ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńWkrótce wyjeżdzam do Indii turystycznie. Zamierzam zaopatrzyc sie w lek i wreszcie pozbyć HCV.
OdpowiedzUsuńCzy polska recepta wystarczy, żeby kupić lek w tamtejszej aptece?
Witam,
OdpowiedzUsuńZamówiłam leki 11 dni temu przyszły bez problemu. Nie zatrzymano ich w urzędzie celnym. Dziękuje bardzo. Napiszę komentarz po zakończonej terapii, ale jeśli chodzi o przesyłkę nie było żadnych problemów, kontakt z dostawcą bardzo dobry.
Witam
UsuńCzy mogłaby Pani napisać mi w meilu jak wygladało zamówienie od jakiej firmy i jak to przebiegło wszystko ? mój miel to lukasnokia1@wp.pl czy zamawiała Pani ledipasvir/sofosbuvir dla genotyp 1 ?
Pozdrawiam Łukasz
Witam ,
OdpowiedzUsuńCzy ktoś z Państwa zakończył leczenie lekami z Indii i nie ma już wirusa w krwi?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
Wyleczeni już tu nie zaglądają. Łatwiej znaleźć ich na liście dyskusyjnej (zob. zakładka „Forum o HCV”). Przez listę dyskusyjną przewinęła się grubo ponad setka leczonych licencyjnymi zamiennikami z Indii. Jedna z tych osób – leczona samym sofosbuvirem z rybawiryną – nie zakończyła leczenia sukcesem. Dwie inne osoby – leczone sofosbuvirem z daclatasvirem – uzyskały wątpliwe wyniki na zakończenie leczenia, lecz w jednym wypadku powtórzone po miesiącu wyniki są inne, wskazują jednak na sukces.
UsuńInnych doniesień o braku sukcesu terapii generykami na forum nie było. Mamy natomiast sporo doniesień o utrzymywaniu się „minusa” 12 tygodni po leczeniu generykami.
Mamy też na forum co najmniej 3 osoby, które były leczone bez sukcesu lekami oryginalnymi.
Resof L (ledipasvir )
OdpowiedzUsuńByłem traktowany sześć miesięcy temu. Teraz, wirus nie został wykryty.
zamówiłem 3 opakowania Ledipasvir 90 mg + 400 mg sofosbuvir i 3 opakowania ribaviriny otrzymałem gratis od Viweka,zostało mi zatrzymane na cle w Zabrzu ,nadmieniam że pół roku wcześniej zamówiłem ten sam lek 3 opakowania bez ribaviryny i nie było problemu,nie rozumiem o co chodzi czy urząd celny może np. zniszczyć przesyłkę,panie Włodku temat pan zna bo żona do pana pisała,a ja po prostu sie denerwuję Kazik G
OdpowiedzUsuńProszę o kontakt e-mailowy. Tutaj zacytuję jedynie jedn akapit, który można znaleźć dwa razy w powyższym artykule:
OdpowiedzUsuńW maju 2016 r. Główny Inspektorat Farmaceutyczny przyznał sobie kompetencje ustawodawcy i zawęził rozumienie art. 68 ust. 5 ustawy Prawo farmaceutyczne. W tym jednym artykule ustawy przez „przywóz” rozumie się odtąd jedynie przywóz w bagażu podróżnym. Jeśli więc chcemy przywieźć leki przy pomocy poczty lub kuriera, trzeba złożyć wniosek do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych (Departament Rejestru i Importu Równoległego Produktów Leczniczych) o wydanie zgody na przywóz z zagranicy leków na własne potrzeby lecznicze. Uzyskanie takiej zgody drogą e-mailową trwa zwykle do tygodnia (wzór wniosku i adres departamentu można znaleźć na forum lub otrzymać e-mailem od Autora).
czy istnieje możliwość by urząd celny anulował podatek wat przy zakupie
OdpowiedzUsuńWedług mojej wiedzy, nie ma takiej możliwości prawnej.
UsuńWitam. Kończę już 2-gą buteleczkę Hepcinatu LP kupionego u Viveka ..Poza niewielkimi skokami ciśnienia nie odczuwam żadnych skutków ubocznych. Dwa dni temu ,na wizycie kontrolnej w Zakaźnym na Wolskiej pani doktor poinformowała mnie ,że mój Alat spadł z 80 na 28 a Aspat z 64 na 26 i świadczy to o tym,że wirusek wyprowadza się ode mnie....Następne badanie z oznaczeniem wiremii w styczniu.Nie mogę się doczekać dobrych wiadomości!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkich ...zwłaszcza leczących się "mułem z Gangesu"...
Witam, choruje na wzw typu B i C. B od 20 lat, C od mniej wiecej 12. Stan wątroby na poziomie F0/1 ale ostatnio zaczynam ja odczuwać. Alat i aspat nieznacznie podwyższony. ProsZe o doradzanie jakie leki mógłbym zamówić i jak dużo abym mógł zacząć terapie ?
OdpowiedzUsuńSorry, ale nie jesteśmy internetową przychodnią lekarską.
UsuńPanie Włodku, czy mogę prosić o mail do Pana, aby podesłał mi Pan wzór ze zgodą na przywiezienie leku?
OdpowiedzUsuńU mnie sprawa wygląda nieco inaczej bo nie chodzi o wzw, ale o inny lek niedostępny w Polsce.Czy bez recepty od lekarza, ani bez zgody departamentu lek będzie napewno przetrzymany przez urząd celny? Często zdarzają się przypadki przetrzymywania paczki przez urząd?
Proszę kliknąć w autora w prawym górnym rogu.
UsuńSzukałem info o hepcinat lp i znalazłem ofertę sklepu z dostawą 3 dniową (raczej z Polski). Czy ktoś się orientuje co to za sklep? Wysyłają prawdziwe leki czy cegły? http://medicaltrust24.com/produkt/hepcinat-lp-tabletki/
OdpowiedzUsuńZa buteleczkę leku, który kosztuje 1100 zł oferują „promocyjną” cenę 1800 zł.
UsuńMusi kosztować, bo jest to działalność nielegalna (wprowadzanie leków do obrotu bez zezwolenia).
Czy coś się zmieniło w kwestii uzyskania zgody z URPL ? Mail wysłany w poniedziałek i jak do tej pory żadnej odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńNic się nie zmieniło.
UsuńJa dostałem mailem po 2 dniach a po tygodniu papier poleconym.
UsuńMa ktos pojecie jak wyglada sprawa zamówienia leku do uk? Chce zamówic leki dla taty który mieszka w Polsce.
OdpowiedzUsuńO ile wiem, dozwolony jest przywóz na własne potrzeby do 3 opakowań danego leku. Podobno można sprowadzić dla siebie oraz rodziny. Właśnie znajoma walczy z celnikami w UK, którzy zatrzymali przesyłkę 19 października. Gdy sprawa się zakończy, poinformuję, z jakim skutkiem.
UsuńCzy zamawianie leków do UK coś ma ułatwić? Przecież bez problemu można zamówić leki na adres w Polsce. Od czerwca co najmniej dwieście osób planowało to zrobić i nie słyszałem o ani jednym wypadku, by mieli jakieś problemy.
Cała trudność to zeskanowanie wyników genotypowania i określenia stopnia włóknienia wątroby i wysłanie e-mailem wniosku.
Ma Pan moze ten wniosek ? bo nawet nie wiem gdzie go znalesc a tak było by łatwiej
UsuńJak napisałem wyżej: wzór wniosku i adres departamentu można znaleźć na forum lub otrzymać e-mailem od Autora
UsuńNiepotrzebny wzór wniosku?
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńZamawiam leki u Viveka,
Czy o tę zgodę Prezesa URPLWMiPB powinienem wystąpić już teraz czy dopiero jak paczkę zatrzymają?
Witam,
OdpowiedzUsuńzamówiłam leki u Viveka, wysłał błyskawicznie , trochę trwało przetrzymanie przez UC ale po przesłaniu wcześniej uzyskanej zgody i reszty wymaganych dokumentów przesyłka dotarła do mnie już szybko. Podatek naliczono w wysokości 8%.Bardzo dziękuję Włodkowi za szczegółowe informacje na blogu i przesłanie wzoru wniosku do Prezesa URPLWMiPB. Wielkie dzięki!!! teraz wizyta u mojej lekarki i mam nadzieję że tym razem pogonię wirusa. Pozdrawiam wszystkich którzy tu zaglądają.
Bardzo dziękuję za wszystkie informacje tak bardzo pomocne....
OdpowiedzUsuńNa początku chciałbym podziękować Panu Włodkowi za tą stronę - Dziękuje!
OdpowiedzUsuńMoja mama wyleczyła wirusa wątroby dzięki lekom z Indii. Opłacało się sprowadzić leki - dzięki stronie zamówiliśmy leki i błyskawicznie przyszły bez żadnych problemów - polecam! Jeszcze raz dzięki!
Dziękuję Bogu. Wczoraj odebrałam dla mnie najlepszą wiadomość w 2016 roku. Jestem wyleczona z wirusa HCV dzięki lekom z Indii, cennym radom Pana Włodka i lekarza prowadzącego. Wszystkim, którzy nie są pewni czy ta terapia działa,mówię trzy razy tak !!! Życzę Wszystkim szczęśliwego Nowego Roku, a nade wszystko zdrowia, bo ono jest najważniejsze, reszta idzie ze zdrowiem w parze Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPanie Waldku czy może mi Pan przesłać wzór wniosku
OdpowiedzUsuńOczywiście, mogę.
UsuńWitam Państwa. Zakupiłem 3 buteleczki od Viveka zgodnie z pana Włodka instrukcjami. Dwie dawki wystarczyły mi na wyleczenie została mi jedna buteleczka MyHepLVIR. Chciałbym ja komuś przekazać. Proszę śmiało pisać, chętnie pomogę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNapisałem na Berdyczów (Facebook), ale waść tam nie zajeżdżasz.
UsuńPodaj Waść adres, na jaki pisać.
UsuńWłodek na Prezydenta!!!!Bogusia na Premiera!!!Dziś na Wolskiej usłyszałam słowa,których się spodziewałam po pierwszej tabletce HepcinatuLP trzy miesiące temu....HCV RNA-wirusa nie stwierdzono.Ogromnie się cieszę i wiem,że głównie Wasza w tym zasługa.Pokierowaliście mnie ,sierotkę we mgle w dobrą stronę...informacje z forum były jak latarnia w Rozewiu dla kajaka w nocy... Jeszcze raz...ogromne dzięki!!! Ewa z Warszawy...
OdpowiedzUsuńwitam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje autorom strony za informacje i pomoce zawarte na tej stronie.
Po dwóch miesiącach od pierwszej wizyty u lekarza poprzez dodatkowe badania (genotyp,wibroskan,usg i badania krwi) i czas zamówienia w Indiach mam lek w domu. Zamówiłem Hepcinat LP u Vivek i wszystko przebiegło bez żadnych problemów. W Urzędzie celnym musiałem tylko pokazać pozwolenie na sprowadzenie leku i dowód przelewu bankowego na podstawie którego musiałem zapłacić podatek.
Jeszcze raz dziękuje - od jutra zaczynam brać lek
Eryk
witam ponownie - odpisuje pod moim wpisem.
Usuńjestem po trzech miesiącach kuracji i mam już wyniki RNA - wynik "Nie wykryto RNA wirusa HCV".
dziękuje bardzo za pomoc i informacje na tej stronie. Pozdrawiam serdecznie wszystkich.
Eryk
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPanie Włodku, czy mógłby Pan przesłać mi mail do Pana? Chciałabym poprosić o przesłanie wzoru o pozwolenie na sprowadzanie leku na potrzeby własne, dopytać się o procedurę i o Pana wiedzę w tym temacie. Próbowałam kilka razy klikac w email, który widnieje pod Pana profilem w Blogger, ale nic nie działa. Bardzo dziękuje za odpowiedź i pomoc. Daria
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy badania, które wymieniłem poniżej wystarczą, żeby leczyć się lekami z Indii?
fibroscan
Leukocyty (WBC)
Płytki krwi (PLT)
AST
ALT
GGT
ALP
Bilirubina
Pozdrawiam i z góry dziękuję
Nie wystarczą. Listę wymaganych badań podałem w dziale „Rekomendowane terapie” powyżej.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńdziękuję za szybką odp.
Panie Włodku czy Pani dr Anna L. z Gdańska nadzoruje leczenie generykami?
Jeśli jest tylko jedna o takim inicjale, to tak.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńdziękuję za szybką odp,
szukam i nie mogę odszukać listy wymaganych badań.
Powyżej.
UsuńTemat „Rekomendowane terapie”.
Dziękuję, odszukałem.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Czy w/w badania mogę wykonać przez lekarza rodzinnego?
OdpowiedzUsuńw sensie skierownia.
Pozdrawiam
Trzeba by zapytać tego lekarza.
UsuńPanie Włodku,
OdpowiedzUsuńjak można zrobić badanie określając genotyp?
Zakładka „Prywatnie”.
UsuńWitam,
OdpowiedzUsuńczy ktoś wie jaki może być koszt wszystkich badań?
z góry dziękuję
Witam Panie Włodku,
OdpowiedzUsuńczy z konkretnych badań, które muszę wykonać, to te badania?
genotyp HCV,
wiremia RNA HCV,
stopień włóknienia wątroby - fibroskan
Pozdrawiam z góry dziekuję
Witam,
OdpowiedzUsuńTak jak obiecałam dodaje komentarz...zakończyłam swoją terapię 2 stycznia, a wczoraj odebrałam wynik badania RNA - wynik negatywny, po wirusie nie ma śladu ;-) Badanie należy dla pewności powtórzyć za 3 miesiące, ale mam nadzieje że to już czysta formalność. Dziękuję ;-)
Wielkie gratulacje!
OdpowiedzUsuńWielkie podziękowania dla Pana Waldka, jest Pan wzorowym człowiekiem za to forum !!! każdy lekarz powinien brać z Pana przykład, zrobiłem wszystko jak pisze na tej stronie, zamówiłem leki z indi przyszły bardzo szybko dzisiaj jestem juz ponad miesiąc po terapii 3 miesięcznej i wynik ujemny HCV PCR. Dziekuje bardzo za życie !!! pamietajcie że anty hcv będzie zawsze dodatnie mimo że wirusa nie ma dlatego należy robić badania HCV-RNA-PCR a na własną ręke koszt badania to 450zł. Dziekuje !!!
OdpowiedzUsuńZamówiłam leki u Viveka z polskiej infolinii 25sty.2017, 2giego lutego dostałam nr przesyłki a już 6lutego przesyłka była w Polsce. Dzięki instrukcjom postępowania ze strony, opisaną bardzo dokładnie przez p. Włodka bez problemu odebrałam leki i za tydzień startuję z terapią. Dziękuję serdecznie za pomoc p. Włodkowi i za ogrom wiedzy jaką przekazuje chorym. Dziękuję także za pomoc w sprawnym przeprowadzeniu transakcji. Jestem po nieudanej terapii w 2012r z szansą na kolejną za jakieś 8 lat w NFZ( 900któraś w kolejce). Dzięki temu blogowi i forum wiem, ze można wyleczyć się nie czekając na ozdrowienie NFZetu. Dziękuję
OdpowiedzUsuńDziękuję panu Włodkowi za życzliwość, cierpliwość i rzeczowe , pełne informacji meile. Leki od Vivieka dotarły błyskawicznie. Teraz tylko terapia. Mam nadzieję,że bez dolegliwości i skutków ubocznych jakie mi doskwierały podczas nieudanego leczenia interferonem i rybawiryną. Dziękuję raz jeszcze.
OdpowiedzUsuńwyniki po miesiącu brania leków z Indii - wirusa brak!
OdpowiedzUsuńjeszcze 2 buteleczki, i mam nadzieję że już nie wróci. Terapia bez porównania do interferonowej, jeżeli chodzi o skutki uboczne no i efekt. Do wszystkich którzy jeszcze się wahają - naprawdę warto i wielkie dzięki raz jeszcze dla Włodka za wszelką pomoc.
A czy jest ktoś z was okolic Poznania? Skąd mieliście lekarza do poprowadzenia terapii (bo wiadomo trzeba prywatnie)
OdpowiedzUsuńPoszukaj dobrze w zakładce „Prywatnie”.
UsuńA jest ktoś jeszcze poza panią IB?
OdpowiedzUsuńDziękuję panu Włodkowi za tę stronę, jestem w trakcie 3ciego opakowania MyHepLVIR. Przed kuracją miałam wirusa ponad 88tys. już po 1szym opak. było: NIE WYKRYTO :). Nie długo idę po wynik po 2gim opak. i zdam krew po 3ecim już ostatnim. Jeszcze raz dziękuję :)
OdpowiedzUsuń"Zwracam uwagę, że zamawiającym i odbiorcą powinien być chory – skoro zgoda dotyczy przywozu na własne potrzeby lecznicze."
OdpowiedzUsuńCzy płatnikiem za zamawiane generyki z Indii musi być koniecznie zamawiający-odbiorca?
Na forum znalazłem odpowiedź. Muszą być spełnione kryteria importu leków na użytek własny, czyli zamawiający=płatnik=odbiorca. Więc odpada zamawianie dla osoby chorej w rodzinie. Formalnie musi więc, to wszystko sam chory załatwić.
UsuńDziękuję panu Włodkowi, właśnie otrzymałem paczkę od Viveka, dwa tygodnie i dwa dni czekałem, cło bez problemu, paczkę puścili bez sprawdzania,pańska strona bardzo mi pomogła, jeszcze raz dziękuję. Zbigniew.
OdpowiedzUsuńPanie Włodku, czy mógłby Pan przesłać mi wzór pozwolenia na sprowadzanie leku? (Jestem z Poznania)
OdpowiedzUsuńOczywiście, że mógłbym.
UsuńMam pytanie: czy zamawiał ktoś leki z Bull Pharmachem od pana Parag Jain`a i może podzielić się opiniami (pytam bo mój lekarz prowadzący polecił to źródło)
OdpowiedzUsuńJest drogi, a dodatkowo dr B. na ogół sugeruje zakup drogiego zamiennika (droższego o 150 dolarów, mimo że jest produkowany w tej samej fabryce!!!).
UsuńZnam kilka wypadków, gdy chorzy z Poznania musieli szukać lekarzy we Wrocławiu, bo nie chcieli przepłacać.
Zdecydowanie bardziej polecam Viveka lub Gandhiego.